Studiowałem diagramy fazowe czystych substancji, a dla substancji, na przykład dwutlenku węgla, wygląda to mniej więcej tak:
Poziome linie w fazie ciekłej są dla mnie zagadką. Wydaje się, że jeśli zmniejszymy określoną objętość o określoną wartość, zmiana ciśnienia jest znacznie mniejsza. Wydaje się, że nie jest to to, co obserwuje się w rzeczywistości (ciecze mają bardzo wysokie moduły objętościowe i są ogólnie uważane za nieściśliwe), co wymagałoby dużej zmiany ciśnienia dla mniejszej zmiany określonej objętości. Faza stała ma pionowe linie, co wydaje się być prawdą, ale część cieczy mnie zbija z tropu.
Czy ktoś może mi pomóc zrozumieć, czego tu brakuje?